piątek, 27 września 2019

Jesień na deskach

Witajcie. Dziś kolejny mediowo-jesienny projekt. Tym razem na płótnie. Na płótnie, które miało wyglądać zupełnie inaczej. Miał być piękny, kwiatowy wzór wykonany pastą modelującą przez maskę. trI jest, ale ostatecznie zniknął pod deskami. Deski wykonałam z białej masy lekkiej odciśniętej w foremce silikonowej. Jeszcze mokrą masę pocięłam na deseczki i przykleiłam na płótno, za pomocą żelmedium (13arts). Zostawiłam do wyschnięcia na całą noc. Następnie zabezpieczyłam całość białym gessem (SeeArt) i pomalowałam mgiełkami w odcieniach brązu i złota (13arts, Stamperia). Brązy okazały się dość chłodne, więc przetarłam gdzieniegdzie czekoladowo-kakaowymi odcieniami farb akrylowych (13arts), ale deseczki były zbyt czyste, dlatego przybrudziłam je czarną farbą akrylową. W kilku miejscach dodałam mech, stosując efekt mchu (Pentart). Teraz na płótnie umieściłam przepiękną, leśną (mnie urzekła od pierwszego wejrzenia) grafikę z jeleniem. Umieściłam ją na dwóch warstwach papieru i ciemnym sizalu. Grafika nieco odstawała od tła, dlatego przetarłam moje deseczki kolorem malinowym (uzyskałam go mieszając ze sobą farby akrylowe matte peach, coral pink 13arts z odrobiną berry z serii metallics DecoArt) oraz pomarańczowym. Kolejnym etapem było nałożenie wzoru przez maskę (zadrapania-13arts). Zamiast pasty użyłam żelmedium wymieszanego z pigmentami perłowymi w proszku (DailyArt). Pigmentów dodałam niewiele, żeby wzór wyszedł przeźroczysty. I znowu całonocne suszenie. Następnie do grafiki dołożyłam kilka ozdóbek: kwiatek, który wykonałam z foamiranu irańskiego, ptaszka i piórko (elementy do wycięcia ABstudio), listki – wyciski z masy lekkiej pomalowane mgiełkami i przetarte brązową extreme shine (DecoArt). Przestrzenie między listkami pomazałam brązowym, brokatowym splashem (13arts), a brzegi grafiki przetarłam splashem (13arts) w pięknym kolorze woodbine glitter (także 13arts). Na koniec gdzieniegdzie przetarłam brązową i złotą extreme shine (DecoArt). I muszę przyznać, że jest to praca, która zajęła mi dużo czasu, choć chyba na taką nie wygląda.











Pracę zgłaszam na trzy wyzwania. Pierwsze, to wyzwanie ScrapAndMe "Drewno"


Drugie, to wyzwanie Scrapka "Jesienne trele"






czwartek, 26 września 2019

Jesienne liście

Dzień dobry. Pokażę Wam dziś pierwszą (w tym roku), jesienną pracę. Jest to mediowy projekt, który wykonałam na kawałku tektury. Tekturę zabezpieczyłam białym gessem. Potrzebne były dwie warstwy, pomiędzy które wcisnęłam jeszcze jedną warstwę przeźroczystego gessa (13arts). Przy pomocy białej pasty modelującej (13arts) nałożyłam wzór przez maski (m.in. 13arts – serwetki). Następnie użyłam mgiełek turkusowo-zielonej i złotej (Stamperia). Zrobiłam też trochę kleksów turkusową mgiełką. Gdy mgiełki wyschły, postemplowałam tu i tam stempelkiem z napisami (VivaDecor), używając czarnego tuszu, który nie reaguje z wodą (Archival). Następnie użyłam metalicznych farb akrylowych (turkus, złoto DecoArt; złoty perłowy 13arts), wcierając je za pomocą suchego pędzla. Kolejnym etapem było ponowne nałożenie wzoru przez maskę (13arts). Tym razem jednak nie użyłam pasty modelującej, ale żelmedium (13arts) zmieszane z perłowymi pigmentami w proszku (turkus i zieleń DailyArt). Na tym etapie pozostawiłam pracę do wyschnięcia na całą noc. Ponownie przetarłam tu i tam turkusem, złotem i złotą perłą, używając suchego pędzla. Na tak przygotowane tło nakleiłam grafikę (wydruk laserowy zabezpieczony żelmedium). Grafikę otoczyłam pięknymi tekturkami (Anemone). Tekturki uprzednio zabezpieczyłam cienką warstwą białego gesso i przetarłam metalicznymi farbami akrylowymi (metallic oraz extreme shine DecoArt).  Dodałam kilka listków klonowych (wyciski z masy lekkiej pomalowane mgiełkami i przetarte złotem) oraz kwiatki, które wykonałam z foamiranu irańskiego, zabarwionego pastelami suchymi. Gdzieniegdzie przykleiłam mikrokulki złote i jeszcze mniejsze zielone. Na koniec dodałam w kilku miejscach płatki miki, złote i błyszczące, takie, które kojarzą mi się z jesiennym słońcem mieniącym się w kolorowych liściach.













Moją pracę posyłam na dwa wyzwania. Pierwsze, to wyzwanie 13 arts


Drugie, to wyzwanie ArtPiaskownicy "Mgiełki, tusze, splash"



środa, 18 września 2019

Steampunkowa miłość

Witajcie. Dziś u mnie ponownie steampunkowy projekt. Tym razem wykonany na bazie drewnianego serducha, którą pomalowałam czarnym gessem. Na bazę nakleiłam kawałki wycisków z masy lekkiej wykonanych na folderku do tekstury (Stamperia) oraz całe mnóstwo tekturek (Scrapiniec i SnipArt). Wyciski naklejałam zanim masa wyschła, więc na tym etapie pozostawiłam całość do wyschnięcia na całą noc. Przedtem wtarłam gdzieniegdzie pastę piaskową drobnoziarnistą (DecoArt) i dodałam kulki 3D. Jeszcze raz wszystko pomalowałam czarnym gessem, a następnie przetarłam białym gessem, za pomocą suchego pędzla. Teraz przyszła kolej na kolor. Użyłam mgiełek (Stamperia, 13arts) oraz farb akrylowych matowych i metalicznych (13arts, DecoArt). Jeszcze raz przetarłam białym gessem, a tam gdzie zrobiło się zbyt biało, przetarłam czarnym) i ponownie użyłam tych samych farb. Następnie pomalowałam tu i tam pigmentem perłowym (DailyArt) w kolorze złota, wymieszanym z ciekłym medium akrylowym (13arts). Żeby praca była nieco bogatsza w kolor i połysk, użyłam fluidów interference (DecoArt) – złotego i turkusowego. Na mojej pracy pojawiła się gdzieniegdzie przecudna złoto-turkusowa poświata, którą ciężko uchwycić na zdjęciu. Na koniec przykleiłam metalowe motyle, pociągnięte złotą farbą extreme shine (DecoArt). Tak powstała moja steampunkowa miłość pełna trybów i motyli.












Pracę przygotowałam na wyzwanie ArtPiaskownicy "Steampunk"



wtorek, 17 września 2019

Steampunk Eye

Witajcie w ten letnio-jesienny dzień. Przychodzę dziś ze steampunkowym projektem. Jest to mixedmediowa praca na kawałku tektury, którą pomalowałam białym gessem. Następnie nakleiłam pozostałości po trybikowych tekturkach (przepraszam, ale nie wiem, jak to fachowo nazwać) i przygotowałam miejsce na grafikę – czyli nakleiłam kawałek falistej tektury oraz dodałam kilka tekturek trybików (SnipArt, Scrapiniec). Jeszcze raz pomalowałam białym gesso, a następnie użyłam farb akrylowych (13arts) oraz mgiełek (Stamperia, 13arts). Zrobiłam trochę czarnych kleksów farbą akrylową. Na tak przygotowane tło przykleiłam grafikę(pod którą dodałam ciemny sizal) oraz trochę ozdóbek: gwiazdki i zegarki (wyciski z masy lekkiej), kaboszony szklane podmalowane farbami extreme shine (DecoArt). Następnie postemplowałam gdzieniegdzie stempelkami Chart and moth od 13arts i nałożyłam wzór przez maskę (13arts). Wzór wykonałam żelmedium (13arts) zmieszanym z metaliczną farbą akrylową (Rich espresso 13arts). Zostawiłam do wyschnięcia na noc. Następnie pomazałam gdzieniegdzie extreme shine w kolorach złota i brązu, przykleiłam złote mikrokulki, i na koniec jeszcze kilka kleksów tuszem Splash Green Glitter (13arts).











Pracę wykonałam na wyzwanie ArtPiaskownicy "Steampunk"



niedziela, 8 września 2019

Mój Pierwszy Layout - wspomnienia z wakacji

Witajcie. Dziś na moim blogu mała nowość. Mój pierwszy layout. Wykonałam go na papierze z kolekcji Aura Rosa od 13arts. Papier zabezpieczyłam przezroczystym gessem (13arts). Następnie popryskałam go mgiełkami w kolorach morskim i złotym (Stamperia). Następnie nałożyłam wzór przez maski, używając białej pasty modelującej (13arts) i jeszcze raz użyłam tych samych mgiełek. Potem ułożyłam kompozycję, której głównym elementem jest zdjęcie młodego plażowicza, przyklejone na dwóch warstwach papieru, otoczone białą gazą, muszelkami, sznurkiem, tekturkami. Tekturki przetarłam metalicznymi farbami akrylowymi (DecoArt) w kolorach pasujących do tła – trochę brązu i złota. Część muszelek, to wyciski z masy superlekkiej, a część to prawdziwe muszelki znad Bałtyku. Muszelki z masy najpierw lekko przetarłam białym gesso, a później pomalowałam metalicznymi farbami akwarelowymi (Prima). Gdy wszystko było przyklejone jeszcze raz użyłam farb akrylowych i mgiełek oraz gdzieniegdzie pigmentów perłowych DailyArt (turkus i jasne złoto) wymieszanych z ciekłym medium akrylowym (13 arts). Na koniec uzupełniłam kompozycję prawdziwym nadmorskim piaskiem, białymi kulkami 3D i złotymi mikrokulkami. Gdzieniegdzie przetarłam złotym woskiem.











Moją pracę wysyłam na dwa wyzwania. Pierwsze, to wyzwanie ScrapbookingShop "letni layout"