Zakładki z aniołkami

Cześć. Przychodzę dziś z porcją Dobrych Aniołów. Anioły pochodzą z papieru ryżowego (ItdCollection) i znalazły miejsca na drewnianych zakładkach. Zakładki najpierw przeszlifowałam papierem ściernym, potem przemalowałam białym gessem (Renesans) i jeszcze raz szlifowałam papierem ściernym. Dopiero teraz przykleiłam papier ryżowy. Użyłam matowego kleju z werniksem (Pentart). Następnie domalowałam ciemne tło – tapowałam kawałkiem gąbki czarne gesso i brązową farbę akrylową. Gdy ta mieszanka wyschła, pomalowałam ciemne miejsca mgiełką opal sea oats (Lindy’s) i zabezpieczyłam całość klejem z werniksem. Postanowiłam rozjaśnić nieco moje anioły. Nałożyłam na zakładki białą farbę pękającą (DecoArt) i jeszcze raz przetarłam mgiełką i zabezpieczyłam klejem. Następnie nałożyłam przez maskę mieszankę żelmedium, złotego pigmentu w proszku i czarnej faby akrylowej. Otrzymałam lekko połyskujący, zawijaskowy wzór, który pomógł zamaskować miejsce odcięcia papieru ryżowego i farby pękającej. Przetarłam gdzieniegdzie pastą pozłotniczą w kolorze bladego złota i dodałam czarno-złote kleksy. Na koniec dodałam pasujące kolorystycznie wstążki.