3 2 1 start - wpis do art-journala

Cześć. Dziś kolejna i chyba ostatnia już praca w ramach letniego youtube hopa. Tym razem wpis do art-journala inspirowany tutorialem Moniki Huculak. Strony zabezpieczyłam białym gessem (Renesans). Na każdej ze stron zrobiłam czarną plamę czarnym gessem (Renesans). Na czarne gesso nakleiłam klejem do decoupage (Pentart) dwa zdjęcia – wydruki laserowe. Gdy klej wysechł, potapowałam brzegi grafik czarnym gessem. Zdjęcia trochę bardziej wtopiły się w strony. Jedno ze zdjęć było czarno – białe, więc żeby wyrównać jego kolory i dopasować do „reszty”, przetarłam oba zdjęcia mocno rozwodnionym fluidem akrylowym burnt sienna (Finnabair). Tym samym fluidem przetarłam całe strony. Starałam się nakładać ten kolor nierówno, żeby nie spłaszczyć pracy. Jasne części stron postemplowałam, używając tuszu wodoodpornego (Archival). Teraz przez maskę – zadrapania (13arts) nałożyłam mieszankę żelmedium (13arts) oraz farb akrylowych extreme sheen bronze i metallics rich espresso (obie DecoArt). Dodałam jeszcze pasujące wyciski - czaszki, które umieściłam na kawałkach czarnej koronki. Wyciski pomalowałam czarnym gessem, a następnie przetarłam brązowym matowym woskiem i złotym metalicznym (oba SeeArt).  Na koniec pochlapałam rozwodnioną złotą farbą metaliczną 24K gold (DecoArt) oraz białym gessem i dodałam napisy. Wpis może nie jest zbyt skomplikowany, ale zdjęcia udało mi się wtopić niemal idealnie.

Morski Komplet

Witajcie. Pokażę Wam morski mixedmediowy komplet, który ostatnio poczyniłam. Panel na drewnianej bazie oraz mała drewniana szkatułka na skarby znad morza. Morski komplet przygotowałam na wyzwanie „Głębia Oceanu”  na fejsbukowej grupie Alchemia Sztuki z Karoliną Bukowską. Sponsor to zielonekoty.pl, więc warto powalczyć. Panel zabezpieczyłam białym gessem (Renesans). Przez maskę (DailyArt) nałożyłam białą pastę modelującą (13arts). W miejscach, gdzie nie było wzoru z maski, nałożyłam szpachelką białą pastę pękającą (DecoArt). Użyłam kolejnej maski (13arts), przez którą tym razem nałożyłam pastę efekt betonu (Finnabair). Zanim pasta wyschła przykleiłam kawałek tekturki  imitującej sieć. Tekturkę zabezpieczyłam białym gessem, a na wierzch nałożyłam białą farbę pękającą (DecoArt). Gdy wszystko wyschło, pomalowałam całość fluidami akrylowymi w kolorach prussian blue, green gold, titan buff (DecoArt). Na tak przygotowane tło nakleiłam przy pomocy żelmedium (13arts) muszle, ramkę z napisem oraz kulki i 3d powder (Pentart). Zostawiłam na noc do wyschnięcia. Następnego dnia dołożyłam jeszcze trochę kolorów, których używałam wcześniej i dodałam odrobinę brązu w postaci fluidu burnt sienna (Finnabair). Chlapnęłam gdzieniegdzie rozwodnioną farbą metaliczną extreme sheen w kolorze 24K gold (DecoArt). W analogiczny sposób ozdobiłam drewnianą szkatułkę, z tą różnicą, że przy szkatułce nie używałam mediów pękających, wykorzystałam bąbelkową maskę (13arts) oraz użyłam trochę więcej muszelek.

Pastelowa ramka

Witajcie. Przychodzę z kolejną pracą wykonaną w ramach letniego youtube hopa organizowanego przez HOPlandię (fb). Tym razem zaczerpnęłam inspirację z dwóch tutoriali. Pierwszy, to pastelowa ramka Karoliny Bukowskiej, a druga, to nieco bardziej pazurzasta ramka Anny Iwanowskiej (Anai). Moją ramkę wykonałam na bazie hdf od Craftuli. Użyłam papieru i elementów do wycięcia z kolekcji Hours of Longing od Craft o’Clock. Głównym elementem kompozycji jest zdjęcie damy, pochodzące z jednego z setów od Craft o’Clock. Zdjęcie przystroiłam kwiatami papierowymi i plastikowymi, tekturkami (Craftula), diecutami, kulkami, mikrokulkami, koralikami, konfetti, miką w płatkach. Wszystko podrasowane mediami. Użyłam farb akrylowych matowych i metalicznych, pasty strukturalnej brokatowej, stempla, wosków w kilku kolorach.

Mixmediowe zakładki do książek

Cześć. Dziś pokażę mixmediowe zakładki do książek. Zrobiłam je inspirując się tutorialem Heleny Cembrowicz z Letniego Youtube Hopa organizowanego przez HOPlandię (szukajcie na fejsbuku). Tak – znowu biorę udział w tej świetnej, hopowej zabawie. Temat tego hopa, to praca ze zdjęciem. Helena przygotowała taga z użyciem trzech małych zdjęć. Ja przygotowałam dwie zakładki do książek w formie tagów i trochę inaczej wykorzystałam zdjęcia. Bazy zakładek wycięłam z bermaty. Okleiłam je papierem z kolekcji Beauty Restless od Craft o’Clock. Papier zabezpieczyłam przeźroczystym gessem (Finnabair). Brzegi tagów przetarłam tuszem wodoodpornym w dwóch odcieniach brązu (Archival). Przez maskę (13arts) nałożyłam mieszankę żelmedium (13arts) ze złotym pigmentem w proszku. Tagi odłożyłam do wyschnięcia, a w międzyczasie przygotowałam elementy kompozycji. Tekturkę – serwetkę (Craftula)pomalowałam czarnym gessem i przetarłam brązową farbą metaliczną (DecoArt) oraz złotym woskiem (SeeArt). Wycięłam kilka kwiatków i listków z beżowo-brązowego zestawu od Craft o’Clock oraz dwie wróżki z zestawu elementów do wycięcia (Alchemia Sztuki z Karoliną Bukowską). Brzegi wszystkich wycinanek przetarłam tuszami, których używałam wcześniej. Teraz ze wszystkich elementów ułożyłam kompozycję na tagach. Jeszcze raz przetarłam tu i tam złotym woskiem (SeeArt). Kwiatki i listki ozdobiłam czarną konturówką. Na koniec chlapnęłam czarnym i białym rozwodnionym gessem i dodałam kilka wstążek i koronek.

Unique Memories - Junk Journal

Witajcie. Dziś przychodzę z junk journalem. Zbudowałam go z papieru kraftowego (Rzeczy z Papieru), ozdobiłam kolekcją Hazy Street od Craft o’Clock. Wykorzystałam, papiery, dodatki do junk journala, dodatki do wycięcia, tekturki, sznurek, koronki, metalowe gwiazdki i wyciski. Wyszedł mi taki grubasek o rozmiarze 15x18cm. Wewnątrz cztery rozbudowane strony, mieszczące mnóstwo kopert i kopertek, kieszonek, klapek, schowków. Można w nim upchnąć zdjęcia w rozmiarze 10x15cm, 9x13cm i mniejsze. Zostanie jeszcze dużo miejsca na zapiski i pamiątki. Strony zapełniłam stemplami (13arts, studioG). Gdzieniegdzie przetarłam miedzianą patyną.