środa, 6 stycznia 2021

Bursztynowe róże, turkusowe serca - mixmediowe czekoladowniki

Witajcie w Nowym Roku. Dziś chciałabym Wam pokazać dwa mixmediowe czekoladowniki. Wykonałam je na bazach: kraftowej i kremowej (Rzeczy z Papieru). Bazy okleiłam papierami z kolekcji Beauty Restless od Craft o’Clock. Papiery przetarłam przeźroczystym gessem (Finnabair). Za pomocą suchego pędzla przecierałam farbami akrylowymi extreme sheen w kolorach 24K Gold i Bronze (DecoArt). Następnie przez maski (13arts) nałożyłam mieszankę pasty modelującej przeźroczystej (Dutch Doobadoo), pigmentów w proszku (turkus i niebieski – SeeArt) oraz miki  (złoto i brąz – nie znam producenta, to powarsztatowe resztki). Pasta modelująca, której użyłam, jest dość rzadka, więc domieszałam trochę pasty piaskowej drobnoziarnistej (DecoArt). Tak powstały bursztynowe róże i turkusowe serca. Kiedy róże i serca schły, ja przygotowałam elementy kompozycji. Wykorzystałam tekturki (Fabryka Weny), metale i szklane kaboszony i sizal. Tekturki przetarłam czarnym gessem, a gdy gesso wyschło, matowym woskiem w kolorze umbra palona (SeeArt). Z kaboszonów zrobiłam bursztyny, przy pomocy heavy body gel glossy (Pentart), tuszów alkoholowych (brąz i głęboki żółty – Renesans), past żelowych (brąz i miedź – DailyArt), pasty piaskowej drobnoziarnistej (DecoArt). W bursztynach zatopiłam złote płatki miki oraz drobinki grubego złotego brokatu. Pod kompozycję przykleiłam złoto – musztardową wstążkę.Wszystkie elementy przykleiłam na klej na gorąco. Następnie przetarłam jeszcze tu i tam pastą piaskową, złotym woskiem (SeeArt) oraz miedzianą patyną (Stamperia). Dodałam kilka przetarć brązowym, brokatowym tuszem splash (13arts) i posypałam złotym brokatem. Wewnątrz papiery pozostawiłam „czyste”, żeby napisać na nich życzenia.














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz