Decu - Okładka notesu

Cześć. Dziś przychodzę z okładką notesu. Ozdobiłam ją pięknym papierem ryżowym (studio75). Ale od początku. Okładkę notesu pomalowałam białym gessem. Dwa razy, niezbyt równo. Na środek przedniej okładki nakleiłam motyw z papieru ryżowego, za pomocą matowego kleju z werniksem (Pentart). Klejem przetarłam całą okładkę. Gdy klej wysechł, popracowałam nad tłem. Trochę poprzecierałam, trochę domalowałam, trochę pochlapałam farbami akrylowymi. Na to kolejna warstwa kleju z werniksem. Potem użyłam stempli. Najróżniejszych: napisy (VivaDecor), listki (ABStudio), róże (nie znam producenta). Jeszcze jedna warstwa kleju. Niezbyt lubię takie zupełnie płaskie prace, więc postanowiłam położyć przez maskę wzór. Zmieszałam żelmedium (13arts) z fluidem interference gold (DecoArt). Użyłam kwadracikowej maski (CraftUla). Gdy mieszanka wyschła, poprzecierałam tu i tam woskami. Użyłam matowego zielonego i kilku odcieni złota.

Album kaskadowy

Cześć. Dziś mały album kaskadowy. Zrobiłam go korzystając z darmowych warsztatów Karoliny Bukowskiej na fejsbukowej grupie Alchemia Sztuki z Karoliną Bukowską. Do zrobienia albumu wykorzystałam laminowany papier okładkowy (Craft o’Clock), bermatę, kremowy papier bazowy (Rzeczy z papieru) oraz przepiękną kolekcję papierów Summer Charm (Craft o’Clock). Mój album zmieści kilka zdjęć w rozmiarze 9x13cm oraz jedno większe zdjęcie 10x15cm. 

Pisanki decoupage

Witajcie w Wielkanocny Poniedziałek. Mam do pokazania kilka projektów, jednak w świąteczny dzień najbardziej wypada pokazać coś wielkanocnego. Tych świątecznych projektów nie będzie u mnie zbyt dużo. Ale coś tam wydłubałam. Pokażę styropianowe jajeczka decoupage. Ozdobiłam cztery jajka: trzy mniejsze 10cm i jedno większe 15cm. Jaja na początku lekko przeszlifowałam papierem ściernym i pomalowałam białym gessem (Renesans) dwa razy. Następnie nakleiłam wielkanocne motywy z papieru ryżowego (ItdCollection). Użyłam matowego kleju z werniksem (Pentart). Klejem przesmarowałam całe jaja dwa razy. Gdy klej wysechł, farbami akrylowymi domalowałam tło pasujące do motywów z papieru, a pozostałą część jaj potapowałam farbą akrylową, żeby trochę ukryć styropianowe łuski, które nie zniknęły pod papierem ryżowym oraz gessem. Tapowałam kolorem kości słoniowej. Teraz kolejny raz przesmarowałam klejem z werniksem dodałam czarne kleksy i jeszcze jedną warstwę kleju. Gdy klej wysechł, nakleiłam na jaja wyciski z masy samoutwardzalnej. Wyciski przyklejałam na mokro na ekspress glue (Pentart). Tak zostawiłam jaja na noc i wyschnięte wyciski pomalowałam najpierw białym gessem, potem ciemną brązową farbą akrylową, a gdy ta wyschła przetarłam palcem złotą pastą woskową białe złoto (Pentart). U nasady wycisków domalowałam cienie tą samą brązową farbą, tylko bardziej rozwodnioną i przy pomocy skośnego pędzelka. Zrobiłam to niedbale, ale wcale mnie to nie martwi. Tak ma być i już. Na koniec dodałam wkręcane uchwyty i dokleiłam ozdoby ze wstążek i koronek.