środa, 29 kwietnia 2020

Wiosenna radość

Cześć. Wiosna w pełni. Czas, aby na moim blogu także się pojawiła. Dziś bardzo wiosenny, mediowy tag. Bazę wykonałam z bermaty. Zabezpieczyłam ją białym gessem (Renesans). Przez maskę (13arts) nałożyłam białą pastę modelującą (13arts). Teraz przyszedł czas na kolor. Wybrałam róż. Użyłam farb akrylowych falmingo pink (13arts), cherry blossom pink (DecoArt) i dla odrobiny połysku biała perłowa mgiełka (Stamperia). Na tym etapie dodałam jeszcze zieloną ramkę, za pomocą farby akrylowej metalicznej festive green (DecoArt). Na tak przygotowanym tle ułożyłam kompozycję. Wykorzystałam elementy do wycięcia z kolekcji SpringTime od Mintay. Dodałam do nich trochę zielonego sizalu, tekturki (koronkowe zawijaski od Scrapińca, napis od SnipArt), kulki, koraliki, złoto-biały brokat i szklane kaboszony). Kaboszony, przed przyklejeniem, podmalowałam farbami metalicznymi ciemniejszą raspberry (13arts) i jaśniejszym różem. Pierwszą warstwę (ciemniejszą) nałożyłam niedbale, aby nie pokryła całej powierzchni, żeby w prześwitach przebijała druga (jaśniejsza) farba. Dodatkowo biedronkę (jeden z elementów do wycięcia) potraktowałam lakierem 3D (Pentart), który pięknie ją uwypuklił.













Mojego taga wysyłam na dwa wyzwania. Pierwsze, to wyzwanie SnipArt "Spring in pink"





sobota, 18 kwietnia 2020

Segregator na LO

Cześć. Ciąg dalszy zmagań z wiosennym wyzwaniem na Mixmediowie. Dziś segregator – album na Layouty. Inspiracją był live Pati Pieczara DreamyAttic. To praca, która spośród wszystkich, które robiłam na wiosenny konkurs, zajęła mi najwięcej czasu. Chyba dlatego, że postanowiłam zrobić ją taką pełnowymiarową, na standardowe LO. Okładka ma rozmiar 32x32cm. Zrobienie samej okładki nie było problemem – choć trzeba było troszkę pogimnastykować się z papierem, żeby wszystko wyszło estetycznie, przy tak dużych powierzchniach. Okładki i grzbiet (szer. 8cm) wykonałam z grubej (ok. 3mm) tektury, którą okleiłam brązowym papierem (170g). W związku z tym, że papier niezbyt gruby – brzegi zabezpieczyłam taśmą washi. Na wierzch nakleiłam papier kraftowy (300g) na zewnątrz, a wewnątrz arkusze papieru scrapowego – w tym przypadku z kolekcji Vintage Bisou od Craft o’Clock. Z papieru kraftowego (300g) zrobiłam też skrzydełka, które będą trzymały moje Lo, natomiast nie wkleiłam ich na grzbiet. Będę wklejała je razem z Layoutami w odległościach uzależnionych od grubości kompozycji. Kolejnym etapem wyzwania Pati Pieczary było ozdobienie okładki. Moją zabezpieczyłam niedbale białym gessem (Renesans) za pomocą suchego pędzla.. Następnie nałożyłam przez maskę (ItdCollection) białą pastę pękającą (DecoArt). I zostawiłam na noc do wyschnięcia. Teraz ułożyłam kompozycję. Wykorzystałam pozostałości po tekturkach, koronkę bawełnianą, sizal, materiałowy kwiat, który zrobiłam ze starej spódnicy, wyciski z masy superlekkiej, kapsle, kaboszony szklane, kulki 3D i 3D powder(Pentart). Wszystko nakleiłam za pomocą żelmedium (13arts). Kaboszony przed przyklejeniem podmalowałam farbami akrylowymi złotą (Extreme Sheen DecoArt) i czarną. Nakleiłam je dopiero po pomalowaniu całej pracy. Elementy kompozycji, przed pomalowaniem zabezpieczyłam białym gessem. Kolory mojej pracy nadałam za pomocą mgiełek: cuoio, turchese, oro perlato (Stamperia) oraz opal sea oats (Lindy’s), a także farb akrylowych: marmaid tail, espresso (obie 13arts), 24Kgold (Extreme Sheen DecoArt), marmaid sparkle (Sparks Finnabair). Farby nakładałam kilka razy. Każdą warstwę koloru przecierałam białym gessem i gdzieniegdzie czarną farbą akrylową, za pomocą suchego pędzla. Czynność tę powtarzałam, aż osiągnęłam efekt, który mnie w pełni satysfakcjonował. To był etap, który trwał najdłużej, gdyż za każdym razem zostawiałam pracę do samoistnego wyschnięcia każdej z warstw. Biorąc pod uwagę fakt, że jestem mamą małego ancymonka, trwało to u mnie kilka dni. Na koniec przykleiłam kaboszony, przetarłam tu i tam złotym woskiem (SeeArt) i pochlapałam całość rozwodnionym, białym gessem (Renesans).
















Pracę posyłam na jeszcze jedno wyzwanie do Świata Pasji "Foremkowy zawrót głowy"



poniedziałek, 13 kwietnia 2020

Baner w stylu vintage

Cześć. Po Wielkanocnym przerywniku czas na kolejną pracę w ramach konkursu wiosennego na grupie Mixmediowo. Dziś vintage’owy baner inspirowany live’em Beaty Bączek. Bazę wycięłam z kartonu. Zabezpieczyłam go przeźroczystym gessem (13arts) i dość niedbale białym gessem (Renesans). Gdzieniegdzie nakleiłam fragmenty starej, pożółkłej gazety i zabezpieczyłam je przeźroczystym gessem (13arts). Przez maskę (ItdCollection) nałożyłam białą pastę pękającą (DecoArt). Zostawiłam na noc do wyschnięcia. Pęknięcia wychodzą najlepiej, gdy pasta schnie samoistnie. Na tak przygotowaną bazę nakleiłam elementy kompozycji. Wykorzystałam kawałki tektury i tekturę falistą (zabezpieczone wcześniej białym gessem), złomki, sizal, cyferki hdf (DailyArt), elementy wycięte z arkuszy z kolekcji His&Hers i His&Hers Remastered od 13arts. Wszystko przykleiłam na żelmedium (13arts), gdzieniegdzie przetarłam pastą piaskową drobnoziarnistą (DecoArt). Teraz przyszedł czas na kolor. Użyłam mgiełek turchese i cuoio (Stamperia) oraz opal sea oats (Lindy’s), brązowej farby akrylowej i złotego wosku (SeeArt). W kompozycji znalazł się też duży turkusowy kwiat. Wykonałam go z papieru akwarelowego zabarwionego akwarelami (Renesans nr 31 i 22). Brzegi kwiatka przetarłam lekko brązową farbą akrylową oraz złotym woskiem. Na koniec gdzieniegdzie przykleiłam złote mikrokulki i pochlapałam rozwodnionym białym gessem.










czwartek, 9 kwietnia 2020

Kartka Wielkanocna w stylu Eko

Witajcie. Przychodzę dziś z kartką wielkanocną. Kartka w stylu eko. Wykonałam ją z tego, co było pod ręką: kawałek starej gazety, kawałek białego papieru, trochę koronki bawełnianej, kawałek sznurka i odrobina gipiury. Do tego kwiatek ze sznurka, trzy papierowe różyczki. Jedyną wielkanocną ozdobą jest „pozostałość” (nie wiem jak to fachowo nazwać) po tekturkach – pisankach (Scrapiniec). Jedno z miejsc po tekturce podkleiłam od spodu kawałkiem pożółkłego papieru i organzą. Wyszła z tego całkiem elegancka pisanka. Papierowe kwiatki lekko rozbieliłam białym gessem (Renesans). Na koniec pochlapałam trochę gessem.







Kartkę posyłam na dwa wyzwania. Pierwsze, to wyzwanie Kartkowego ABC "G jak Gipiura"

Drugie, to wyzwanie na blogu Od A Do Z "Eko"


wtorek, 7 kwietnia 2020

Bądź odważny

Cześć. Ja nadal zmagam się z wyzwaniem wiosennym na grupie Mixmediowo. Dziś wykonałam art-journalowy wpis na podstawie live’a Joanny Szczurowskiej. Bardzo lubię tę formę, dlatego bardzo się ucieszyłam, że jednym z konkursowych zadań będzie wykonanie wpisu. Mój journal, to stara książka, której strony zabezpieczyłam, dość niedbale, białym gessem. Podobnie jak Asia, lubię jak spod gessa troszkę prześwitują napisy. Na zagessowane strony przykleiłam kawałki papieru scrapowego – fragmenty arkusza z kolekcji Aqua Flora od 13arts (bardzo polecam tę piękną kolekcję dla tych, co lubią akwarele). Przyklejone papier zabezpieczyłam przeźroczystym gessem (13arts). Nałożyłam przez maskę (13arts) przeźroczystą pastę strukturalną (DutchDoobadoo), którą przez przypadek znalazłam na dnie szuflady. Otrzymałam cudny zawijaskowy wzorek. Wzorek mocno błyszczący, więc przygasiłam go lekko przecierając białym gessem, za pomocą suchego pędzla. W miejscach, gdzie przykleiłam papier scrapowy użyłam mgiełek: lilla iridescente, turchese (obie Stamperia) oraz dosłownie kilka kropel niebieskiego oceanu (Pentart). Gdy mgiełki wyschły, zawijaskowy wzorek przetarłam złotym woskiem (SeeArt).  Na tak przygotowane tło przykleiłam piękne akwarelowe kwiaty, wycięte z arkuszy z kolekcji Aqua Flora. Żeby nieco podkreślić ich obecność, dodałam wokół cień, za pomocą rozwodnionej, czarnej farby akrylowej.  Na kwiatach znalazły się napisy (Craft o’Clock). Na koniec dodałam czarne kleksy. I tak zapełniłam kolejne dwie strony mojego journala.