sobota, 25 września 2021

Chustecznik w brązach i złocie

Cześć. Niedawno zaczął się jesienny youtube hop organizowany przez Hoplandię (szukajcie na fejsbuku). Postanowiłam wziąć w nim udział. Zalterowałam chustecznik. W prawdzie żadna z dziewczyn nie ozdabiała chustecznika, ale on tak pasuje do aktualnej pory roku, że stwierdziłam, że idealnie wpiszę się w ramy jesiennego hopa. Ciężko tak naprawdę powiedzieć, czyją pracą zainspirowałam się najbardziej. Niemal wszystkie dziewczyny używały podobnych kolorów, kolorów jesieni. W tej edycji królują brązy, pomarańcze i złoto. Mogę więc powiedzieć, że po trochu zaczerpnęłam inspiracji z każdej z pokazanych prac. Cały chustecznik przetarłam papierem ściernym i pomalowałam białym gessem (Renesans). Przednie ścianki okleiłam papierem ryżowym w motyle (Craft o’Clock). Na boczne ścianki i górę nałożyłam przez maskę białą pastę modelującą (13arts). Dodatkowo na boczne ścianki nakleiłam motyle – wyciski z masy superlekkiej, a wokół otworu na chusteczki, sznurek – także z masy superlekkiej.  Gdy pasta wyschła, pomalowałam ją czarnym gessem. Następnie przetarłam lekko białym gessem, używając suchego pędzla i pomalowałam rozwodnionymi fluidami w kolorach burnt sienna i ochra (Finnabair). Następnie użyłam kolejnej maski. Tym razem nałożyłam tylko złotą farbę akrylową extreme sheen (DecoArt). Na koniec dodałam trochę złotych chlapań. Użyłam rozwodnionych extreme sheen (DecoArt) w kolorach 24K gold i bronze.











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz